SIFU
BALKAN
Wydawca: Sifu

  Album "Balkan" stanowi kolaż nieco uszczypliwej, sowizdrzalskiej liryki z muzyką bałkańską, a konkretniej stylem Balkan Brass. Płyta zawiera oryginalne kompozycje, których autorem i wykonawcą jest Krzysztof Policht, tworzący pod pseudonimem Sifu.

Korzenie stylu Balkan Brass sięgają serbskiego powstania przeciwko Imperium Osmańskiemu w 1804 roku. Instrumenty dęte, wykorzystywane w armii podczas budzenia i grupowania żołnierzy, w chwilach odpoczynku służyły wojakom do celów ludycznych. Wykonywano na nich tradycyjne melodie bałkańskie. Fuzja ludowego stylu grania z militarnym instrumentarium przetrwała powstańczą zawieruchę i zawitała pod strzechy, stając się akompaniamentem dla tradycyjnych uroczystości i rytuałów. Zaadoptowana przez społeczność romską, szybko rozprzestrzeniła się po niemal całych Bałkanach.

"Jeden z najbardziej nieprzewidywalnych artystów na polskiej scenie hip hopu - Sifu, powraca oto z najnowszym i bardzo zaskakującym albumem "Balkan"! Albumem, który jak wskazuje jego tytuł, nawiązuje swoim brzmieniem, klimatem i kształtem do bałkańskiej kultury - nie tylko muzycznej. Na płytę tę składa się osiem interesujących kompozycji spod znaku balkan brass - muzycznego gatunku, charakteryzującego się brzmieniem instrumentów dętych i szybkim tempem. I tak też przedstawia się ta płyta, którą wypełniają wyraziste dźwięki trąbek, puzonów, akordeonów i innych niezwykłych narzędzi, jak i też charakterystyczny - czasami rap, czasami zaś śpiew, w wydaniu Sifu. Całość materiału objawia się zaś dużą melodyjnością, folkowym i mocnym rytmem oraz klimatem orientu, który wypełnia sobą każdy z dźwięków tej muzyki.
Wokalną stronę albumu tworzy oczywiście wspominany, jakże specyficzny, rap Sifu, który charakteryzuje ciekawa barwa głosu, wyraźna ekspresja, jak i też mocno ironiczny, a tym samym bardzo emocjonalny - czasami wręcz karykaturalnie, przekaz. Pod tym względem, ale też i przede wszystkim na polu tekstów tych autorów, Sifu pozostaje wciąż tym samym ironicznym obserwatorem naszej rzeczywistości, który oddaje w nasz ręce ciekawe historie o naszym życiu, przedziwnych marzeniach - np. wiedzeniu życia bałkańskiego pastucha, ale też i chociażby o głupocie naszego kraju, której to nie brak m.in. na polu politycznych i społecznych, postaw. Jest zabawnie, czasami tragikomicznie, ale niekiedy też i mocno obrywa się tym, którzy na to zasługują." (Maciej Janiszyn, wyspa.fm)

"Sifu to producent/kompozytor i wykonawca w jednej, wyjątkowo odrażającej, bezbożnej i społecznie nieprzystępnej osobie. W jego muzyce można odnaleźć psychodeliczny niepokój istnienia, afirmatywną negatywność, a także śladowe ilości orzeszków arachidowych." (Sifu)