|
WIRTU@LNE GʦLE | |
|
| plebiscyt na folkow± płytę roku 2016 | |
Jeste¶: główna / wyniki / szczegóły MARIA GAŁKA ¦PIEWA MARIA GAŁKA Wydawca: Stowarzyszenie "Dom Tańca"
Maria Gałka (ur. 1948) mieszka w jednym z ostatnich domów pozostałych po wsi Orłowiny (woj. ¶więtokrzyskie). Większo¶ć mieszkańców wsi wkrótce po wojnie przeniosła się na żyĽniejsze ziemie pod Opatowem, a porzucone pola, sady i zagrody porósł las. Rodzina Gałków została na miejscu – i tak Maria Gałka spędziła w Orłowicach niemal całe życie: odchowała dzieci, dzi¶ opiekuje się swoj± starsz± siostr±, hoduje kury. W wolnym czasie ¶piewa i gra na "organce" – harmonijce ustnej.
Wiele melodii przejęła od matki, która lubiła ¶piewać i często wieczorami nuciła w domu. ¦piewało się też przy pasieniu krów czy gęsi. Przez kilka szkolnych lat Maria mieszkała u muzykanckiego małżeństwa Zalińskich w pobliskim Mokoszynie. On grał na klarnecie i skrzypcach, ona ¶piewała. Maria po lekcjach opiekowała się synkiem gospodarzy, a ci chodzili grać po weselach i zabawach. Piosenek uczyła się też od "kawalerki" – kolegów brata – i przy różnych okazjach towarzyskich. Czasem wystarczyło, że raz usłyszała piosenkę i już j± pamiętała. Swoje dołożyły z pewno¶ci± radio i telewizja.
Repertuar ¶piewaczki jest więc zróżnicowany. Jego starsz± warstwę stanowi± "¶wiatówki", zwane też "¶piwami" czy "chłopami" – piękne melodie trójmiarowe typu mazurkowego. Maria Gałka zna też wiele pie¶ni obyczajowych – miłosnych, żołnierskich – jak i piosenek popularnych. Ich melodie często pulsuj± tanecznym rytmem polek, walczyków, fokstrotów.
Maria Gałka nigdy nie notowała słów ani nie prowadziła „zeszytu”, jak czyni wiele współczesnych ¶piewaczek. Dzięki ¶piewaniu "z głowy" z wielk± swobod± porusza się po tekstach ł±cz±c strofy różnych pie¶ni czy spontanicznie dobieraj±c przy¶piewki. Z równ± łatwo¶ci± operuje muzyk±. ¦piewaj±c kolejne strofy nieznacznie zmienia linię melodyczn± – niczym dobry wiejski skrzypek improwizuj±cy wokół tematu muzycznego.
Płyta zawiera nagrania dokonane podczas wielu wizyt w Orłowicach, często w naturalnej sytuacji spotkania. W tle tętni więc życie codzienne: słychać krz±tanie się przy kuchni, żywe reakcje słuchaczy na przy¶piewki, pomruki burzy.
Dorota Murzynowska
|
- A jedziemy, jedziemy, dróżeczki nie wiemy
- Kare kunie kare
- Chodziła dziewczyna po zielonym sadku
- ¦więtokrzyskie góry, ¶więtokrzyskie lasy
- Polka
- Jede z Opatowa
- Jade z Opatowa
- Siedzi diabeł na stodole
- Drobne li¶cie na kapu¶cie
- Jechali furmani fura za furami
- A wiedziała¶, Marysiu, że ja o cie stoje
- Jedzie wóz za wozem (harmonijka)
- Zaprzęgajcie cztery konie
- A dziewczyno kochana (harmonijka)
- A dziewczyno kochana
- Szli chłopcy ze młyna
- Kto ma ładn± żone
- Oberek
- Oj jak ja se pojade a w to pole orać
- Oj wyńdĽże, Janku, wyńdĽże
- A ¶piewała bym ja se, ¶piewała ¶piweczki
- Walczyk (harmonijka)
- Na krakowskiej ulicy
- Raz w niedziele po obiedzie
- Gdzie ta moja baba, po wode polazła
- W moim ogródeczku bieliło się płótno
- Na falach Dunaju
- A jedziemy, jedziemy, dróżeczki nie wiemy
- Za las, chłopcy, za las
- ¦więtokrzyskie góry, ¶więtokrzyskie lasy
- Gwiazdo ¶liczna, spaniała
- Maria Gałka o sobie
- Aj kocham cię, Marysiu, kocham cie na dusze
- O cóż ci, Marysiu, o cóż ci tu chodzi
- A jedziemy, jedziemy, dróżeczki nie wiemy
| skład: Maria Gałka - ¶piew, harmonijka |
|
|
|