logo Wirtualne Gesle logo Wirtualne Gęśle 2023
główna
o gęślach
W Y N I K I
zasady głosowania
 
wspierają nas
kontakt
newsletter
historia
nagroda za rok:
  2022  
  2021  
  2020  
  2019  
  2018  
  2017  
  2016  
  2015  
  2014  
  2013  
  2012  
  2011  
  2010  
  2009  
  2008  
  2007  
  2006  
  2005  
  2004  
  2003  
pre-historia
  2002  
  2001  
Burza Braw
Współpraca
banerRCKL
banerNT
baner TOP100
rankingi
 WIRTU@LNE GĘŚLE 
  plebiscyt na folkową płytę roku 2022  
Jesteś: główna / wyniki / szczegóły

ODPOCZNO
DRYF

Wydawca: Audio Cave

  Po kilku latach od kapitalnie przyjętego debiutu, zespół Odpoczno powraca z nowym materiałem. Droga do "Dryfu" nie była jednak łatwa. Zawsze myśleliśmy o sobie jak o kolektywie, w którym bardzo trudno o zastępstwa, o czym w pełni przekonaliśmy się na początku pandemii, kiedy nasza wokalistka Asia Gancarczyk, postanowiła pójść swoją ścieżką. To był jeden z momentów krytycznych dla dalszych losów Odpoczno… Na szczęście na horyzoncie pojawiła się Asia Szczęsnowicz, która wniosła nową siłę i pomysły­­. Zespół musiał powstać na nowo. Przebyliśmy trudną, ale fascynującą drogę i to cud, że doszliśmy do miejsca w którym jesteśmy teraz – wspomina Marcin Lorenc.

Ta świeża energia jest wyczuwalna już od pierwszych dźwięków utworu tytułowego. Odpoczno nic nie straciło ze swojego niepowtarzalnego, zadziornego stylu, ale nie ma tu mowy o powtórkach. Zespół z niespotykaną lekkością tworzy utwory, które z jednej strony fascynują wręcz karkołomnym eklektyzmem i wykonawczym kunsztem, a z drugiej natychmiast wpadają w ucho i zadziwiają swoim przebojowym potencjałem. Jak wyglądała praca nad nowym materiałem? Bazą dla kompozycji Odpoczno od zawsze jest melodia ludowa, której staramy się nauczyć jak najwierniej - złapać jej rytm, artykulację i brzmienie. Potem dodajemy i ogrywamy kolejne pomysły, żeby sprawdzić, które działają, a które niekoniecznie. Na tym etapie pojawia się sporo dyskusji, a nawet kłótni. To wzajemne ścieranie kończy się dopiero wtedy, kiedy jesteśmy przekonani do jednej wizji, choć i nawet wtedy zdarza nam się jeszcze coś poprawiać – kontynuuje muzyk.

Nie sposób nie usłyszeć ogromu pracy włożonego w "Dryf" – Odpoczno brzmi na tej płycie tak perfekcyjnie, a przy tym pewnie i naturalnie, jak nigdy wcześniej. Nie można tu pominąć roli Pawła Cieślaka, którego produkcyjny sznyt Lorenc podsumowuje następująco: Dzięki Pawłowi Odpoczno brzmi tak, jak byśmy tego chcieli. Wspólna praca bardzo dużo nas nauczyła. Wiele z jego pomysłów wzięliśmy za swoje i podczas pracy nad obiema płytami był naszą ostatnią instancją.

Jak zatem najlepiej podsumować esencję nowej propozycji Odpoczno w której folkowa tradycja i niezliczone inspiracje zespołu bezpardonowo łączą się z muzyką klubową, elektroniką, a nawet popem? Sami zainteresowani trafiają tutaj w sedno: Muzyka tradycyjna z nizin środkowej Polski jest źródłem, które cały czas daje nam świeżość. By z niego czerpać, trzeba uważać, żeby nie zadeptać sedna tej muzyki. Z czasem, gdy trochę się tego nauczyliśmy, postanowiliśmy jednak nie ignorować tego, co przynieśliśmy ze sobą, a każde z nas miało w bagażu co innego: jazz, improwizację, elektro, noise, krautrock czy irlandzkie hopsasy. I tak zaczęliśmy układać coś zupełnie nowego. Dziś z perspektywy dwóch płyt, można powiedzieć, że gramy w dialekcie odpoczyńskim. Czy to jeszcze jest folk? Trudno orzec.

  1. Dryf
  2. Do kina
  3. Srebro ryb
  4. Polka Wodna
  5. Koper
  6. W lecie
  7. Kukułka
  8. Po kolana
skład:
Joanna Szczęsnowicz - śpiew, basy
Marcin Lorenc - skrzypce
Marek Kądziela - gitara
Piotr Gwadera - perkusja

gościnnie:
Joanna Gancarczyk - śpiew (3)
Paweł Cieślak - syntezatory, elektronika (1-8), chór (8)