Beatriz Blanco, śpiewaczka z Wenezueli mieszkająca w Polsce od wielu lat, prezentuję swoją debiutancką płytę Tan lejos! (Tak daleko!), na której śpiewa utwory z popularnej i tradycyjnej muzyki wenezuelskiej, chilijskiej artystki Violety Parry oraz własne kompozycje.
Oto pieśni Beatriz Blanco, niezwykle utalentowanej polskiej śpiewaczki urodzonej w Wenezueli, tudzież wenezuelskiej pieśniarki mieszkającej od wielu lat w Polsce, która śpiewa tylko i gra na gitarze cuatro.
Wenezuela ze swoją burzliwą i niepokorną historią okazuje się mieć więcej wspólnego z naszymi kolejami losu, niż byśmy mogli przypuszczać. Wspólnota losów jest momentami wręcz uderzająca. Beatriz Blanco to czuje i rozumie jak nikt inny, przez co jej egzotyczne pieśni brzmią jakby tu były. Pieśni, piosenki własne, tradycyjne i nieodżałowanej Violety Parry rodem z Chile niczego (oprócz siebie samych) nie potrzebują, żeby załomotać w skołowaciałe głowy z siłą, której byśmy nigdy nie podejrzewali po takim ascetycznym anturażu. Poruszają struny znane i te rzadziej używane, wzruszają, tańczą, czasem krzyczą buntując się przeciwko niesprawiedliwości i łotrostwu świata tego. W sposób sobie tylko właściwy, uderzająco żarliwy.