logo Wirtualne Gesle logo Wirtualne Gęśle 2017
główna
o gęślach
W Y N I K I
zasady głosowania
 
wspierają nas
kontakt
newsletter
historia
nagroda za rok:
  2022  
  2021  
  2020  
  2019  
  2018  
  2017  
  2016  
  2015  
  2014  
  2013  
  2012  
  2011  
  2010  
  2009  
  2008  
  2007  
  2006  
  2005  
  2004  
  2003  
pre-historia
  2002  
  2001  
Burza Braw
Współpraca
banerRCKL
banerNT
baner TOP100
rankingi
 WIRTU@LNE GĘŚLE 
  plebiscyt na folkową płytę roku 2016  
Jesteś: główna / wyniki / szczegóły

THY WORSHIPER
KLECHDY

Wydawca: Arachnophobia Records

  „Klechdy” to fantastyczna podróż po surowych, skalistych pustkowiach. Pełna klimatu, strachu i uniesienia. Nic tylko zanurzyć się w ten bezkresny świat i odpłynąć w jego odmętach. A więc „gorzkie żale przybywajcie, serca nasze przenikajcie”. (darkplanet.pl)

"Klechdy" to piąta płyta formacji Thy Worshiper. Jest to zarazem trzecia płyta, na której zespół porusza się po wdzięcznych obszarach folk-pagan-metalu. (...) jak przy dwóch poprzednich albumach (...) jest to nieoczywista i nieszablonowa hybryda folku i black (czy też raczej pagan) metalu. Poszczególne składowe zazębiają się tu jednak jeszcze bardziej, tak, że niemożliwym jest wychwycenie gdzie kończy się jedno, a gdzie zaczyna drugie. Jest to zdecydowana zaleta tej pozycji oraz wyznacznik jakości na scenie folk-metalowej (...)"
(Pietja Hudziak, Słowiańska moc)

"Klechdy" to 12 utworów i 80 minut tajemniczej, mistycznej czasami wpadającej w rytualną atmosferę muzyki. Muzyki tworzonej z udziałem różnorakich instrumentów ludowych, które bardzo często grają w kompozycjach pierwsze skrzypce, a tradycyjne instrumentarium rockowe/metalowe jest dodatkiem do nich. Muzyki, w której plemienne rytmy przeplatają się z blastami. Muzyki, w której obok zwykłych żeńskich partii wokalnych, pojawiają się zawodzenia i jęki, a męskie agresywne krzyki zastępowane są momentami przez brzmiące posępnie mantryczne wokale. Muzyki, w której folk to nie picie piwa w lecie na słonecznej polanie, a raczej jesienna słota, błoto po kolana i stęchła woda w kołpaku. Napisane jedynie po polsku teksty są w pewnych fragmentach wulgarnie i odrażające. Nie znajdziemy w nich odniesień do pogańskich bóstw jak to bywa w przypadku zespołów z kręgu pagan-metal, a ich wydźwięk określiłbym raczej jako demoniczny. Zasadniczo atmosfera na płycie jest ciężka i przytłaczająca."
(Gloriametalus)

"(...) czy "Klechdy" są tworzywem folkowym, czy żywiołową wariacją na temat black i pagan metalu, a może to uduchowiona odpowiedź na przywrócenie do życia klechd? Tematyka ludowych wierzeń, podań, obyczajów i tradycji zawsze była obecna w twórczości Thy Worshiper, nawet na początku lat 90-tych ubiegłego wieku, gdy nikt na zespół nie zwrócił uwagi. Niemniej w zawartości czwartego albumu formacji owe tematy zostały przedstawione w sposób zaiste profesorski, fachowy, przywołujący ducha omawianych zdarzeń. Na dwóch krążkach, składających na nowy materiał, wielokrotnie można poczuć się fornalem ludowego dziedzictwa albo cyrulikiem niezaspokojonych fascynacji tym, co niezbadane, tajemnicze, trudne do jednoznacznej oceny. Taką siłę oddziaływania ma ten album. Trudną do opanowania, a zarazem tak mocno pobudzającą wszystkie zmysły (...)
Na "Klechdach" można również usłyszeć niezwykłą pasję, niepowtarzalny klimat i pełną ludowej niesamowitości muzykę, która stwarza słuchaczowi możliwości przeniesienia się do innego wymiaru. Odnalezienia swoich przodków, odnalezienia siebie. "Klechdy" to muzyka, która wypełnia duszę, daje łączność ze światem zapomnianym...
"Klechdy" częściowo czerpią z niektórych, polskich pieśni liturgicznych, częściowo z "Dziadów" Adama Mickiewicza. To album przekazujący słuchaczom wspaniałe historie, rzecz o słowiańskiej tożsamości, o wierzeniach i podaniach, które nie stanowią obrazu współczesnej rzeczywistości."
(Konrad Sebastian Morawski, magazyngitarzysta.pl)

Pagan-folk-metalowy Thy Worshiper powstał w roku 1993 we Wrocławiu. Przez pierwsze dwa albumy zespół grał muzykę, którą można określić jako pagan black metal. Później lider i założyciel zespołu Marcin Gąsiorowski wyjechał z kraju i zamieszkał w Irlandii. W 2009 roku poznał Dariusza Kubale i razem postanowili reaktywować zespół. W 2013 Thy Worshiper nagrał  w Westland Studio w Dublinie i wydał nakładem Pagan Records płytę "Czarna Dzika Czerwień" (2014). Było to zupełnie coś innego niż poprzednie produkcje formacji. Słychać było więcej folkowych brzmień, kosztem minimalizacji surowego i ciężkiego black metalu, więcej damskiego wokalu. Na najnowszej płycie Thy Worshiper "Klechdy" (2016) zespół poszedł jeszcze dalej ku brzmieniom folkowym. Słychać na niej inspiracje muzyką etniczną, wywodzącą sią z kultury słowiańskiej i celtyckiej.

CD 1
  1. Gorzkie Żale
  2. Wiła
  3. Marzanna
  4. Halny
  5. Post Coitum
  6. Wschody
CD 2
  1. Zioła
  2. Słońce
  3. Grzyby
  4. Dziady
  5. Żywot
  6. Anielski Orszak
skład:
Marcin Gąsiorowski – gitara, wokal 
Anna Malarz – wokal
Dariusz Kubala – gitara, wokal, drumla 
Krystian Mazur – bas, wokal
Bartosz Maruszak – perkusja
Tomasz Grzesik – instrumenty perkusyjne, wokal, okaryna